Zawsze możesz na mnie liczyć. Tyrolscy gospodarze zapraszają na rodzinne narty

Austriacki Tyrol to jeden z ulubionych kierunków szusujących Polaków. I trudno się dziwić. Po pierwsze nie mamy tu daleko. Podróż samochodem, a więc najbardziej dogodnym dla rodzin z dziećmi środkiem transportu, zajmuje ok. 8–9 godzin, a samolotem do Insbrucka – niespełna dwie.

Po drugie nie znam narciarza, który nie doceniłby panujących tu warunków – blisko 2000 km bezpiecznych tras zjazdowych położonych na wysokości od 600 do 3340 m n.p.m. i o różnym stopniu trudności. Do tego śnieg nawet przez 150 dni w roku – od listopada do maja – najlepsze ośrodki narciarskie, a także nowoczesne wyciągi łączące doskonale przygotowane stoki, na które można wyjść wprost z hotelu czy pensjonatu.

Jeśli dołożymy brak kolejek przy wyciągach, niezapomniane alpejskie krajobrazy, smaczne i zdrowe dania lokalnej kuchni oraz słynną gościnność miejscowychgospodarzy –większość pensjonatów znajduje się w rodzinnych rękach – to chyba nie znajdzie się taki, który powie, że austriacki Tyrol nie jest wymarzonym kierunkiemdla szusujących, takżew rodzinnym gronie.

Poczuć się jak w domu

W Tyrolu znajdziemy wiele ośrodków narciarskich, w których doskonale odnajdą się rodziny z dziećmi. Tutejsze łagodne stoki to najlepszy poligon doświadczalny dla młodych adeptów narciarstwa, którzy kolejne stopnie wtajemniczenia pokonują pod czujnym okiem wyspecjalizowanych w nauczaniu dzieci instruktorów. Nie brakuje tu tras do ćwiczeń z torami do slalomu inajróżniejszymi przeszkodami.

Tutejsze ośrodki wyróżnia także przyjazna infrastruktura, w tym place zabaw oraz miejsca opieki nad maluchami, które na nartach jeszcze nie jeżdżą. Konkretne miejsca – łącznie jest ich ponad 20 – wraz z opisem panujących na stokach warunków znajdziemy tutaj.

Co więcej, na terenie całego Tyrolu działa wiele szkół narciarskich oferujących kursy dla dzieci już od 3. roku życia. Szkoły oferują także wiele dodatkowych atrakcji, w tym przedszkola oraz opiekę nad dziećmi. Sprawdźcie ofertę najlepszych szkół narciarskich.

Poznawanie Tyrolu? Najlepiej z Paulim

Tyrol to nie tylko doskonale przygotowane ośrodki narciarskie, ale też interesujące trasy i szlaki spacerowe. Wiele z nich to trasy przygodowe z zabawnymi historiami, których bohaterami są zwierzęta czy mityczne stworzenia.

Na wycieczkę po Tyrolu najmłodszych zabiera Pauli. Ten sympatyczny miś poleca wąwóz ZammerLochputz pełen lodowych kaskad i zamarzniętych wodospadów oraz wybieg dla dzikich zwierząt w Foisching, gdzie można obserwować wiele alpejskich gatunków w ich naturalnym środowisku. Po zmroku koniecznie odwiedźcie też magiczny park latarni Lumagica w ruinach Zamku Ehrenberg. Nieopodal znajduje się najdłuższy na świecie (406 m) most wiszący Highline 179.

Zachęceni przez Pauliego przyjrzyjmy się też bliżej ofercie Spür.Dich.Winter. To specjalny program realizowany w okolicach wsi Pfunds, na który składają się cztery różne wycieczki.

Więcej inspiracji? Proszę bardzo! Zapraszamy na www.tyrol.pl/rodzin .

Płatna współpraca z Tyrol Werbung GMBH